Forum ogólnotematyczne
Wszystko dla wszystkich
Forum Forum ogólnotematyczne Strona Główna
->
W.I.T.C.H.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
Dla dziewczyn
----------------
W.I.T.C.H.
Diddl i jego gromadka
Winx
Sport
Dla chłopaków
----------------
Motoryzacja
Sport
Zwierzęta
----------------
Galeria psów
Galeria kotów
Zwierzęta domowe
Zwierzęta z całego świata
My
----------------
Gry słowne i kącik dobrego humoru
Porady
O wszystkim
Urodzinowy kącik
Pod lupką
Inne
----------------
Ogłoszenia
Konkursy
Strony internetowe
FAQ
International
Galeria ogólna
Akcesoria
----------------
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
sarcia
Wysłany: Śro 15:13, 13 Wrz 2006
Temat postu: Początki W.I.T.C.H.
no wiec ja napisze jak witch poznawaly swoje moce jesli jestescie ciekawe to przeczytajcie to i skometujcie
Will:
gdy will przeprowadzila sie do Heatherfield do poszla do nowej szkoly
miala tam swoja kolezanke o imieniu lara.lara akurat obmawiala willl ze swoimi kolezankami, a gdy will do nich podeszla to byly dla niej mile ale potemgy wszyscy poszli do klasy to klara i jej dwie kolezanki mowily sobie w myslasch ze jej nie cierpiom i will to slyszala co oznaczalo ze potrafi czytac w myslach.
Irma:
irma siedziala w swoim pokoju i nudzila sie poniewarz padal deszcz.
gdy slonce wyszlo to irma szybko wyszla na podworko i zauwazyla kaluze dziwnie ulozone jakby gdzies ja prowadzily wiec poszla za nimi.
dotarla po pewnej chwili do parku i tam kaluze sie rozeszly.
wiec wybralastrone w lewo i dotarla do sklepu zoologicznego i tam dostala zadarmo wodnego zolwia, potem poszla sciezka w prawo zauwazyla chlopaka i pomyslala ze to moze ten jedyny gdy do niego podeszla to okazalo sie ze to byl martin.
Teranee:
teranee wraz ze swoja rodzina przeprowadzala sie do heatherfield.
w samochodzie jedyniejej bylo zimno. byla przygnebiona. wreszczie nadszedl czas na wybur mieszkania teranee sie to nie podobalo wiec zostala w samochodzie ale nagle zobaczyla przez okno swiatlo zreszta tak jej sie wydawalo gdy teranee podeszla do okna to w pustym kominku zobaczyla ogien. gdy weszla do tego mieszkania z rodzicami i sprzedawca
to dalej myslala ze w kominku jest ogien wiec zdjela swetr i usiadla przed kominkiem i zaczela sie grzac jej rodzice kupili ten dom.
Cornelia:
cornelia nocowala u elyon. gdy poszsly spac to corneliawsluchala sie w szum lisci i snila.snilo jej sie ze drzewa ja wolaja"chodz cornelio chodz" cornelia rozmawiala z tymi drzewami i nagle zauwarzyla w tym drzewie drzwi juz miala je otworzyc gdy uslyszala krzyk "cornelio nieee!" oka zalo sie ze cornelia lunatykowala a drzwi ktore chciala otworzyc prowadzily do piwnicy.
Hay lin:
hay lin zasnela na lekcji i gdy pani profesor to zauwazyla to zadala wszystkim zadanie zwiazane z powietrzam musieli wszyscy zrobic latawce.wiec gdy hay lin wrocila do domu to wziela sie do pracy.
nic jej nie wychodzilo. pani yan lin babcia hay lin przyniosla jej ksiazke jak sie robi latawce wiec hay lin zrobila piekny latawiec przypominajacy smoka. gdy hay lin zaniosla go do szkoly pani profesor stwierdzila ze hay lin nie zastosowala sie do wskazowek z podrecznika i nie mogla demonstrowac swojego latawca wiec hay lin z placzem go podeptala i poszla do klasy. po chwili wszyscy wrocili poniewaz nie mogli puszczac latawcow bo wiatr byl zaslaby i pochwili wszyscy popatrzyli sie przez okno zobaczyli przez nie jeden jedyny latawiec w powietrzu byl to latawiec hay lin.
no to wszzystko
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin